Zasoby osobiste a stres w pracy


13 maja 2023
Seweryn Leszczyński


Stres w pracy może nas mobilizować do konstruktywnego działania, ale może też wpływać na nas negatywnie, odbierając nam
siły, zapał i motywację

Stanowią one, zgodnie z teorią Stevena Hobfolla, pewne zasoby (tzw. obiekty), które każdy z nas poszukuje, uzyskuje i chroni. To one pozwalają nam na radzenie sobie ze stresem. I odwrotnie: ich strata prowadzi do stresu lub go nasila.

W tym artykule dowiesz się:

  • czym jest teoria zasobów Hobfolla
  • czym są zasoby osobiste
  • dlaczego ich potrzebujemy
  • do czego prowadzi ich naruszenie
  • jak o nie dbać

Teoria zachowania zasobów

Współcześnie teoria zachowania zasobów Hobfolla jest jedną z najpopularniejszych teorii wyjaśniających związek stresu i pracy
Zastosowano ją do badań różnych grup społecznych, np. nauczycieli i wydaje się, że jest ona prawdziwa przynajmniej w pewnych aspektach. Czym charakteryzuje się ta teoria?
Żeby dobrze zrozumieć Hobfolla, warto wyjaśnić podstawowe dla tej koncepcji pojęcia. Należą do nich stres i zasoby.

Stres jest pewną relacją pomiędzy jednostką, a otoczeniem. Pojawia się w trzech przypadkach:

  1. Obawy (groźby) przed utratą zasobów
  2. Utraty zasobów
  3. Braku wzrostu zasobów przypadku ich zainwestowania

Z kolei zasoby to pewne obiekty i właściwości, które można podzielić na cztery kategorie: 

  1. Przedmiotowe (np. dobra osobiste, dom, majątek)
  2. Okolicznościowe (np. stała praca, małżeństwo, awans)
  3. Osobowe (np. cechy charakteru, jak odpowiedzialność, punktualność)
  4. Energetyczne (pochodne własnej energii i doświadczenia, które można użyć do pomnażania kolejnych zasobów, np. pieniądze)

Jak widać, zasoby to pewne nasze umiejętności i zdolności, ale również to, co posiadamy w znaczeniu materialnym, jak samochód, dom czy inwestycje. 
To poczucie ich posiadania decyduje o zdrowiu lub chorobie, którą rozumiemy tu jako równowaga pomiędzy stresorami (czyli czynnikami, które powodują stres), a właśnie tymi zasobami. 
Utrata równowagi nieuchronnie zbliża nas do stanu chorobowego, w tym np. wypalenia zawodowego. 

Hobfoll określił dwie reguły zachowania zasobów. 

  1. Pierwsza z nich mówi, że utrata zasobów jest bardziej odczuwalna od zysku i niewspółmierna. To znaczy, że ci, którzy dysponują większymi zasobami mają większe szanse na zysk i równocześnie są mniej narażeni na utratę tych zasobów.
  2. Druga reguła stanowi, że aby uniknąć straty zasobów, ludzie muszą w nie ciągle inwestować, zyskiwać nowe oraz rekompensować sobie poniesione szkody. Ograniczanie zasobów niesie za sobą ryzyko ich częściowej, a nawet całkowitej utraty, jak w mechanizmie kaskady, gdy jedne zjawisko pociąga za sobą kolejne. 

Stres w pracy i zasoby

Biorąc pod uwagę przedstawioną teorię, stres w pracy jest konsekwencją subiektywnej oceny utraty pewnych zasobów. I niekoniecznie dotyczą one bezpośrednio pracy zawodowej. W badaniach dotyczących wypalenia zawodowego w kontekście teorii Hobfolla analizie poddano relacje pomiędzy poczuciem stresu w pracy, a poziomem strat w odniesieniu do różnych zasobów (np. akceptacji własnego wyglądu, czasu wolnego od obowiązków, zadowolenia z pracy, poczucia własnej wartości).

Co to oznacza?

Jak się okazało, stres w pracy nasilał się, nie tylko gdy zasoby dotyczyły wprost obowiązków zawodowych. Jego subiektywne odczucie rosło również wówczas, gdy następowała strata lub pogorszenie wizerunku własnej osoby, na którą składała się akceptacja własnego wyglądu, możliwość sterowania własnym życiem i poczucie własnej wartości. Ponadto zauważono związek stresu z pogorszeniem ilości snu i możliwościami atrakcyjnego spędzania wolnego czasu.Zgodnie z dwiema regułami teorii widać, że stres w pracy może być konsekwencją stylu życia poza pracą. Co więcej, stres ten może być wynikiem poczucia własnej wartości i akceptacji wyglądu zewnętrznego, a więc pewnego poziomu integracji wewnętrznej. A zatem im lepsze poznanie siebie i lepsza autonomia połączona z wewnątrzsterownością, tym mniejszy stres. Jednak należy dbać o to nieustannie. 

Z kolei inne badania, przeprowadzone na grupie nauczycieli, pokazały między innymi, że zyskanie pewnych zasobów spowodowało mniejsze wyczerpanie pracą i większe poczucie osobistych osiągnięć. Ponadto, gdy respondenci odczuli wzrost zasobów dotyczących ich rodziny, również czuli się mniej zmęczeni. Może zdarzyć się również, że to stres powoduje utratę zasobów. Jest to odwrotna sytuacja do zaprezentowanej przez Hobfolla. Przypomina to mechanizm błędnego koła, gdzie różne czynniki wzajemnie na siebie oddziałują. Stres może zatem powodować, że z naszego punktu widzenia będziemy mieć coraz mniejsze możliwości i ponosić straty materialne. Długie i nasilające się napięcie będzie skutkować stopniowym wyczerpywaniem się naszych zasobów np. zdrowotnych aż do ich całkowitej utraty, co w rezultacie objawi się jako choroba.
Reakcją jednostki na tę sytuację będzie więc poszukiwanie, odzyskiwanie, a następnie ochrona zasobów. 

Czy można jednak temu zapobiec i zadziałać w sposób uprzedzający pojawienie się straty? 

Salutogenetyczny model zdrowia Antonovsky’ego... czyli jak zapobiegać utracie zasobów?

Odpowiedzią na to pytanie może być salutogenetyczny model zdrowia Aarona Antonovsky’ego. 
Brzmi skomplikowanie, ale zobaczmy, co Antonovsky proponuje: model ten skupia się on na zachowaniu zdrowia, a nie na jego odzyskiwaniu. Jednocześnie rozpatruje zdrowie i chorobę w kontekście subiektywnym, zależnym od każdego z nas. 

Zgodnie z tą teorią, na zdrowie człowieka mają wpływ trzy czynniki:
  1. Poczucie koherencji
  2. Zgeneralizowane zasoby odpornościowe
  3. Poziom i rodzaj stresorów
Najważniejszą rolę odgrywa tu poczucie koherencji, rozumiane jako życiowe nastawienie i przekonania, którymi się kieruje. To, czy zachowamy zdrowie, zależy od naszego myślenia, że 1. Bodźce, które doświadczamy, a które pochodzą ze środowiska zewnętrznego i wewnętrznego, mają charakter strukturalizowany, przewidywalny i wytłumaczalny, 2. Mamy dostęp do środków, które pozwolą nam stawić czoła wymaganiom życia codziennego, 3. Wymagania te są dla jednostki wyzwaniem, które jest warte wysiłku i zaangażowania. Na poczucie koherencji składa się poczucie zrozumiałości, poczucie zaradności-sterowalności i poczucie sensowności. To te czynniki decydują, czy poradzimy sobie ze stresem w pracy, czy potraktujemy go jako wyzwanie, a ewentualne straty będą do zniesienia. Nacisk jest jednak położony na czynniki uprzedzające, a więc nasze nastawienie do danej sytuacji, w której się znaleźliśmy.

Stres w pracy może być rozumiany jako poczucie utraty pewnych zasobów, które posiadamy, zarówno w miejscu wykonywania naszych obowiązków, jak i poza nim. Gdy będziemy dążyć do zachowania i pomnażania naszych zasobów, wówczas ochronimy siebie przed szkodliwym wpływem czynników stresogennych. Najistotniejsze dla zachowania zdrowia i obniżenia napięcia spowodowanego stresem w pracy, z punktu widzenia przedstawionych teorii, wydaje się zachowanie poczucia jedności samego siebie, poczucie sensu wykonywanych zadań i rozumienie stresu jako wyzwania. Można powiedzieć, że w tym świetle, to od każdego z nas zależy, na ile poddamy się trudnościom wywołującym nieprzyjemne odczucia, a na ile przejdziemy je z korzyścią dla siebie.  



Bibliografia:

Dudek B, Koniarek J., Szymczak W., Stres związany z pracą a teoria zachowania zasobów Stevena Hobfolla, „Medycyna Pracy”, nr 58(4), 2007, w: https://streswpracy.pl/wp-content/uploads/2022/bzp/STRES_zwi%C4%85zany%20z%20prac%C4%85_art.pdf 

Jędryszek-Geisler A., Izdebski P., Straty i zyski zasobów osobistych na przykładzie badań nauczycieli, „Edukacja”, nr 1(148), 20119, w: https://repozytorium.ukw.edu.pl/bitstream/handle/item/7891/Straty%20i%20zyski%20zasob%C3%B3w%20osobistych%20a%20wypalenie%20zawodowe%20na%20przyk%C5%82adzie%20bada%C5%84%20nauczycieli.pdf?sequence=1&isAllowed=y

Kaczmarska A., Curyło-Sikora P., Problematyka stresu. Przegląd koncepcji, „Hygeia Public Health”, nr 51(4), 2016, w: http://www.h-ph.pl/pdf/hyg-2016/hyg-2016-4-317.pdfPsychologia. Podręcznik dla kierunków medycznych, red. A. Trzcieniecka-Green, Kraków 2006.

Cieszymy się, że przeczytałeś nasz artykuł. To oznacza, że interesujesz się zdrowiem psychicznym swoim lub innych. Czujemy się w obowiązku wspomnieć, że wypalenie zawodowe ma wiele twarzy, a każdego człowieka dotyka w inny sposób. 
Bardzo ważne jest rozpoznanie wypalenia zawodowego w jak najwcześniejszym stadium i podjęcie pracy nad jego wyleczeniem. Pamiętaj, wypalenie zawodowe to nie choroba, to nie powód do wstydu, to nie oznaka słabości. Warto umówić się na konsultację ze specjalistą, aby zadbać o swoją energię życiową.

Ten artykuł napisał dla Ciebie Seweryn Leszczyński

Więcej informacji o autorze znajdziesz tutaj
Szukaj